sobota, 24 grudnia 2016

Prolog sezonu 2 (rozdział 23)

Osiem miesięcy minęło od pamiętnej bitwy o Couruscant.
Odkąd Kanclerz Palpatine okazał się zdrajcą.
Odkąd urodziły się bliźniaki, a Anakin Skywalker odszedł z Zakonu Jedi.
Tak wiele zdarzyło się tamtego dnia.

Teraz zdaje się, że wojna nareszcie jest skończona.
Ostatnie odziały Separatystów są pokonywane.
Kanclerz Palpatine jest poszukiwany przez wszystkich łowców nagród  galaktyki.

Ale czy ciemność na pewno jest pokonana?
Czy równowaga już zapanowała?
Czy sithowie czekają już tylko na swój koniec?
Czy zagrali już ostatni akt?

A może ciemność odradza się w cieniu?
Czy pozorny pokój może się naprawdę skończyć?
Czy Republika poradzi sobie bez Anakina Skywalkera i Ahsoki Tano?
 Nikt nie wie co może się zdarzyć...

Ale jedno jest pewne.
Równowaga to nie tylko światło, ale też i cień.

________________________________________

Cześć ludziki!
Oto jest prolog do sezonu drugiego. Jest trochę dziwny i krótki, ale nie chciałam robić takiego typowego, więc tak.
Niedługo powinien się pojawić pierwszy rozdział, tylko muszę mieć czas na dorwanie się do kompa.
W ogóle to nie chciałam tego wstawiać dzisiaj, ale niech będzie, że to taki prezent gwiazdkowy ode mnie.
NMBZW!

3 komentarze:

  1. Emi, a nowy nagłówek? Hm? Dawaj dawaj.
    Poza tym to takie nicowe. Można to napisać w 5 minut xddd
    Ale fajne. Weź coś pisz dalej.
    NMBZTS!
    Meg. 💞

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejciu :3
    Jak się świetnie zapowiada. Ja chce więcej. Tyle pytań tak mało odpowiedzi ;)

    OdpowiedzUsuń